Liczba wyświetleń :D

Obserwatorzy

21 grudnia 2012

Zayn świąteczny 3

... i uśmiechnął się ciepło do Ciebie.
R: Czy [t.i] zaczyna dogadywać się z fankami? 
Z: To nie jest tak, że ona się z nimi nie dogaduje. TYlko chodzi o to, że ona jest bardzo raniona przez nie. Nie rozumiem dlaczego, bo ona nic nie zrobiła złego. Jestem z nią szczęśliwy, wspiera mnie i rozumie. Pozwól, że zacytuję jej słowa. - Zayn zaczął mówić patrząc na Ciebie.
Z: "Nie zabiorę wam go, połowa jego serca należy do Directioners a połowa dla mnie". Kiedyś byliśmy w hotelu, pod nim stało jakieś 5 może 6 fanek, czekały aż zejdziemy około sześciu godzin. [t.i] zeszła do nich i zaprowadziła do nas do hotelu, żeby mogły się z nami spotkać. Ale słowa jednej z tych dziewczyn były naprawde bardzo nieprzyjemne.
R: Co masz na myśli? Obraziła twoją ukochaną?
Z: Obraziła to mało powiedziane. Tak więc, proszę ona niczemu nie jest winna, uszczęśliwia mnie, jest dla mnie wszystkim. Raniąc ją ranicie też mnie. A co do tego zdjęcia, to ta dziewczyna obok mojej [t.i] jest niesamowita. Z jej ust wypłynęły bardzo ciepłe i przyjemne słowa. Pozdrawiam i dziękuję. - wywiad potoczył się dalej, trwał 2 godziny. Gdy wyszliście ze studia.
Ty: Dziękuję kotek. 
Z: Za co?
Ty: Za te słowa. Kocham Cię. - pocałowaliście się.
Do końca dnia mieliście wolne. Spędzić do na spacerowaniu po LA. Poszliście więc się przygotować. Chłopaki zostali w hotelu. Poszłaś się przebrać ubrałaś ten zestaw .Podmalowałaś się lekko i byliście gotowi. Włóczyliście się po parkach i różnych kawiarniach. Byliście szczęśliwi. Usiedliście w parku na ławeczce.
Z: Dlaczego mi się tak przyglądasz misiek? - zapytał seksownym głosem.
Ty: No cóż, wiesz, że jestem waszą fanką więc szaleję na twoim punkcie podwójnie. - Zayn zaczął się śmiać.
Z: Kocham Cię wariacie!
Ty: Ale ja bardziej .... bo podwójnie!
Zayn: A ja potrójnie! 
Ty: Haha! Idiota! - uderzyłaś w jego full capa tak że spadł mu na oczy. - znów zaczął się śmiać i Cię pocałował. Podeszły do was jakieś dziewczyny. Najprawdopodobniej były to Directionerki. Zayn porobił sobie z nimi zdjęcia, porozmawiał i dał autografy. Stałaś z boku. Czułaś się niekomfortowo, bo widziałaś jak się na Ciebie patrzyły, nie było to zbyt przyjemne. Gdy przechodziły obok Ciebie, jedna powiedziała Ci prosto w oczy:
Dziewczyna: Ty suko! - gdy Zayn to usłyszał nie mógł wytrzymać. 
Z: Słuchaj gówniaro! Suką nie nazywaj kogoś jak sama nią jesteś! - nie mogłaś w to uwierzyć, Zayn po raz pierwszy w życiu ochrzanił fankę
T: Zayn spokojnie ...
Z: Co!? Nie! Słuchaj, ty masz czelność nazywać się  Directioner?! Zastanów się co robisz?! Ranisz dziewczynę która nic Ci nie zrobiła! Nikomu nic nie zrobiła!
Dziewczyna: Co?! Jakto nic nie zrobila?! Ona Cię niszczy! Nie widzisz tego, leci na twoją kasę i sławę.
Z: Co? Była ze mną jeszcze przed xfactorem! Jak w ogóle możesz tak mówić? W ogóle rozumu kurwa nie masz! Weź daj spokój ludziom i popatrz na siebie.  - było Ci głupio że przez Ciebie Zayn tak potraktował fankę. Odeszliście, Zayn był niesamowicie wkurzony. Słowa od owej dziewczyny wzięłaś sama nie wiesz czemu do serca. Dlaczego one myślą, że go wykorzystujesz? Po drodze do hotelu milczeliście. Gdy weszliście do waszego pokoju, zaczął się temat.
Z: Co za suka!
Ty: Zayn. Przepraszam Cię bardzo! - chłopaki z uwagą przyglądali się wam bo nie wiedzieli o co chodzi.
Z: Co za kurwa jebana! 
Ty: Ale ja nie chciałam żeby tak wyszło!
Z: To nie twoja wina kochanie! - po tych słowa wytrzeszczone oczy chłopaków znormalniały
Liam: Co się stało?
Zayn: Jakaś jebana kurwa! Powiedziała [t.i] prosto w oczy, że jest suką! Potem trochę ją opieprzyłem, a ona do mnie z tekstem że [t.i] leci na moją kasę i sławę, potem znowu ją opieprzyłem i powiedziałem żeby się zastanowiła co robi, a moja małą jest ze mną już od xfactora, kiedy jeszcze nie byłem sławny.
Louis: Zayn ... dobrze zrobiłeś!
Niall: Kurwa! Co za małpa śmierdząca!
Harry: Bezrozumna!
Ty: Dziękuję Ci skarbie z całego serca ...  ale nie musiałes tego robić, wystarczyło tylko odejść.
Z: O nie! Nie będę tolerować takiego zachowania! To już koniec, nie pozwolę na takie traktowanie mojej dziewczyny...........

Ciąg dalszy nastąpi :D . Może być ? :)

     
   
 
 

6 komentarzy:

  1. no pewnie że może być ! :D pisz,pisz dalej ! :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny. Dziękuję, że zgodziłaś się napisać dla mnie tego świątecznego :D - Kasia

    OdpowiedzUsuń
  3. Hohohoho :3 zajebisty wyszedł
    Emila

    OdpowiedzUsuń
  4. hah dobre! dawaj szybko next'a :)xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Hahahhah małpa śmierdząca mnie rozwaliła ale świetne!

    OdpowiedzUsuń
  6. małpa śmierdząca była genialna jak ty to piszesz masz przeogromny talent!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń