To co zobaczyłam wczoraj na facebook'u to aż mnie naprawdę zatkało. Na przykład:
Eleanor była im potrzebna z dwóch powodów:
1. Abyśmy my myślały, że możemy być jak ona. Zwykła dziewczyna która spotyka nie ze słynnym, gwiazdorem.
2. Z powodu Larryego, aby ludzie się nie dowiedzieli.
No na prawdę. To jest chyba przesada. Przyznaję, na chwilę w to wierzyłam bo było konto na TT: ChristinaJcalder93 . A El założyła go po randce z Lou, a tamto zostało skasowane. Może to tylko zbieg okoliczności. NIEPOWIERZONE źródła podają, że w Uniwersytecie w Manchesterze nie ma Eleanor Calder tylko jest CHRISTINA CALDER! I dlaczego znajomi nazywają ją Tina? A na tym starym koncie na TT było że w skrócie ona jest Tina. Ale nie wierzmy w to. To jest pewnie kolejna tania i bezmyślna plota stworzona przez pojeba*ych ludzi. Chłopaki nas kochają, nie okłamali by nas.
Danielle i Eleanor wczoraj w NYC |
Imagina z Liamem dodam może jeszcze dzisiaj :D
Zgadzam się z twoją opinią. Jesteśmy dla nich zbyt ważni aby nas okłamali. Danielle jest ślicznie z blond ! (:
OdpowiedzUsuń