Imagin Zayn Malik :D

Jesteś z Zayn'em już 3 lata. Jesteście według wielu osób parą idealną. Kochacie się, zawsze jesteście przy sobie gdy tego potrzebujecie. Nie przeszkadza wam to, że czasami nie widujecie się przez pół roku, bo wiecie, że wtedy wasz związek staje się silniejszy, że bardzie sobie ufacie. Jesteś zadowolona, bo za 2 tygodnie jest Boże Narodzenie, a Zayn ma zamiar święta spędzić z Tobą.
~sobotni ranek, 2 tygodnie do świąt~
Obudziły Cię jakieś trzaski, otwarłaś powoli oczy i zobaczyłaś, że ktoś stoi na balkonie i puka w szybę. To był Zayn. Wstałaś i otwarłaś mu drzwi.
Zayn: Dzień dobry słoneczko.
Ty: Hej skarbie. Ale dlaczego nie wejdziesz po prostu drzwiami wejściowymi?
Zayn: Bo tak było w takim jednym filmie i wydało mi się to fajne, cóż tylko tak chłopak nie stał godzinę na zimnym powietrzu i przez ten czas nie jarał się swoją pięknością podczas tego jak ona spała. 
Ty: Och, godzinę?! Poczekaj! - wybiegłaś z pokoju poszłaś po gorącą czekoladę dla Zayn'a.
Ty: Cześć mamo - pocałowałaś ją w policzek.
Mama: Witaj skarbie. Dlaczego z góry od twojego pokoju leci taki chłód?
Ty: Yyy, bo Zayn'a wpuściłam przez balkon. 
Mama: CO?! Dlaczego nie przez drzwi?
Ty: Bo on chciał jak w filmie, i stał tak przez godzinę.
Mama: Och, słodkiego ale też dziwnego masz tego Malika.
Ty: Wiem mamusiu, ale za to go kocham. - dołączył do was Zayn.
Zayn: Witam! - pocałował w policzek twoją mamę.
Mama: Hej Zayn! Dobra gołąbeczki zostawiam was samych idę do Trishy. Zayn skarbie mama jest w domu?
Zayn: Tak, powinna być. Do widzenia! - zostaliście sami, poszłaś się ubrać w coś lepszego niż piżamka w krówki. Ubrałaś to  
Włączyliście TV i oglądaliście jakąś komedię świąteczną. 


Ciąg Dalszy Nastąpi ;*

Może być . ?